Kurnik

Jajka od kur z wolnego wybiegu gorsze od jaj klatkowych? Tak uważa naukowiec z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu

Jakie jajka są najzdrowsze? Wielu sądzi, że najbardziej wartościowe są jaja od kur z chowy wolnowybiegowego (tzw. jajka z wolnego wybiegu). Prawda może być jednak zupełnie inna. A jakie są argumenty za tym, że jaja z wolnego wybiegu nie są zdrowsze od innych jajek?

Artykuł autorstwa dr. hab. Marcina Hejdysza z Katedry Hodowli Zwierząt i Oceny Surowców na Wydziale Medycyny Weterynaryjnej i Nauk o Zwierzętach Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu poświęcony zagadnieniu jakości jajek pochodzących z różnych systemów chowu kur – klatkowego, ściółkowego oraz wolnowybiegowego, wskazuje, że jaja z wolnego wybiegu nie są najzdrowszą kategorią jajek. Analiza wartości odżywczych jaj w kontekście warunków, w jakich są one produkowane, oraz porównanie tych systemów pod względem dobrostanu kur i bezpieczeństwa mikrobiologicznego jaj wskazuje, że kury z wolnego wybiegu narażone są na wiele czynników wpływających negatywnie na jakość jaj.

Systemy chowu kur

Na terenie Unii Europejskiej wyróżniamy różne systemy utrzymania kur, które są oznaczane numerami od 0 do 3, w zależności od rodzaju chowu:

  • 0 – chów ekologiczny,
  • 1 – chów wolnowybiegowy,
  • 2 – chów ściółkowy,
  • 3 – chów klatkowy.

Preferencje konsumentów wskazują, że największą popularnością cieszą się jaja pochodzące z chowu ekologicznego oraz wolnowybiegowego, co wynika głównie z przekonania o lepszych warunkach bytowych kur oraz wyższej wartości odżywczej tych jaj. Jaja z chowu ściółkowego są uznawane za gorsze, a te z chowu klatkowego cieszą się najgorszą opinią wśród konsumentów, z uwagi na to, że uważa się iż są hodowane w niehumanitarnych warunkach.

Dobrostan kur

Dr Marcin Hejdysz poddaje w wątpliwość potoczne rozumienie dobrostanu kur i analizuje warunki, w jakich kury czują się najlepiej. Dowodzi, że współczesne kury użytkowe wywodzą się od gatunków zamieszkujących strefy zwrotnikowe i podrównikowe, które preferują suche i umiarkowanie wilgotne środowisko o stałej temperaturze. W Polsce, ze względu na zmienne warunki klimatyczne, chów wolnowybiegowy nie zawsze zapewnia ptakom odpowiedni dobrostan. Szczególnie w okresie jesienno-zimowym, kiedy występują niskie temperatury i wysokie opady, kury narażone są na stres termiczny i choroby, co obniża ich odporność i zwiększa śmiertelność. W takich warunkach lepiej sprawdzają się systemy zamknięte, jak chów klatkowy i ściółkowy, gdzie hodowcy kontrolują temperaturę, wilgotność i oświetlenie kurnika.

Wpływ systemu chowu na zdrowotność kur

Systemy chowu klatkowego i ściółkowego pozwalają na utrzymanie optymalnych warunków mikroklimatycznych, co korzystnie wpływa na zdrowotność kur. Ptaki żywione są specjalnie przygotowanymi mieszankami paszowymi, które są badane pod kątem zawartości metali ciężkich, mikotoksyn i dioksyn, co minimalizuje ryzyko dla zdrowia. W chowie wolnowybiegowym kury mają dostęp do otwartych przestrzeni i spożywają również pokarm, który znajdą na wybiegu, np. bezkręgowce, trawę czy nasiona roślin. Ten rodzaj pożywienia nie podlega ścisłej kontroli, co zwiększa ryzyko spożycia szkodliwych substancji, takich jak metale ciężkie czy dioksyny, które mogą kumulować się w jajach.

Wartość odżywcza jaj

Jednym z mitów związanych z systemem chowu kur jest przekonanie, że jaja pochodzące z wolnego wybiegu mają wyższą wartość odżywczą. Dr Hejdysz wskazuje, że skład chemiczny jaj jest stosunkowo stały, niezależnie od systemu chowu, ponieważ jajo musi zawierać wszystkie substancje potrzebne do rozwoju zarodka. Pod względem zawartości białka, witamin i innych składników odżywczych, jaja z różnych systemów chowu są porównywalne i wartości odżywcze zbliżone. Niemniej jednak różnice mogą dotyczyć bezpieczeństwa mikrobiologicznego. Jaja z chowu klatkowego są najczystsze mikrobiologicznie, ponieważ mają krótki kontakt z kurami po zniesieniu – jaja te szybko trafiają na taśmy umieszczone poza klatką, co minimalizuje ryzyko zanieczyszczeń. W chowie wolnowybiegowym i ściółkowym jaja mają dłuższy kontakt z kurami i mogą być bardziej narażone na zanieczyszczenie odchodami.

Antropomorfizacja zwierząt i wpływ na wybory konsumentów

Autor zauważa, że społeczeństwo często antropomorfizuje zwierzęta, przypisując im ludzkie cechy i emocje. W kontekście chowu kur oznacza to, że ludzie postrzegają warunki klatkowe jako niehumanitarne, choć z perspektywy biologicznej ptaków takie środowisko może być dla nich optymalne. W nowoczesnych klatkach kury mają dostęp do paszy, wody, gniazd, grzęd i ściółki, co spełnia ich podstawowe potrzeby. Ponadto, warunki te są stale monitorowane przez lekarzy weterynarii, co prowadzi do niskiej śmiertelności kur w porównaniu z innymi systemami. W podobieństwie do papużek czy kanarków, które chętnie trzymamy w naszych domach, kury z pewnymi oporami opuszczają swoje klatki, w których czują się bezpiecznie. Kury przyzwyczajają się do środowiska klatkowego i mogą mieć trudności z adaptacją do warunków wolnowybiegowych, co zwiększa agresję i śmiertelność.

Ekologiczne konsekwencje rezygnacji z chowu klatkowego

Autor ostrzega przed potencjalnymi skutkami całkowitej rezygnacji z chowu klatkowego, czego domaga się coraz większa liczba konsumentów. Chów klatkowy pozwala na większą koncentrację kur w jednym budynku, co zwiększa wydajność produkcji jaj. Przejście na systemy wolnowybiegowe czy ściółkowe spowodowałoby konieczność zwiększenia liczby ferm drobiu, co miałoby negatywny wpływ na środowisko. Kury to ptaki grzebiące, które przy dużej liczebności mogą degradować środowisko, a także zwiększa się ryzyko wystąpienia chorób pasożytniczych. Ponadto, większa aktywność ruchowa kur w chowie podłogowym zwiększa ich zapotrzebowanie na paszę, co podnosi koszty produkcji i w konsekwencji prowadzi do wzrostu cen jaj.

Dr Hejdysz kończy swój tekst apelem do konsumentów o świadome podejmowanie decyzji dotyczących wyboru jaj. Autor podkreśla, że opinie na temat jakości jaj i dobrostanu kur często opierają się na nieuzasadnionych naukowo przekonaniach. Chów klatkowy, mimo negatywnego wizerunku, zapewnia wysoką wydajność produkcji, bezpieczeństwo mikrobiologiczne i dobrostan kur.

 

Źródło: dr. hab. Marcin Hejdysz, Od kur z wolnego wybiegu czy z chowu klatkowego – jakie jaja najlepsze, „WIEŚCI AKADEMICKIE”, GRUDZIEŃ 2023/4 (272) – link do czasopisma.

Przeczytaj również: Metale ciężkie w jajach – badania naukowców z Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie

 

Post Author: Zdrowiejemy.com.pl